Harriet Posner "Marketing mody"

 

Harriet Posner

„Marketing mody”

Liczba stron: 240

Interesuję się modą od dawna. Zawsze lubiłam dopasowywać do siebie kolory. Muszą dobrze się łączyć ze sobą i mieć to coś. Przykładem może być czarny z czerwonym. Fiolet to lepsza czerń i warto nosić ubrania w tym kolorze.

Książka składa się z siedmiu rozdziałów, jest dużo wiedzy o marketingu związanego z modą. Wiedziałam już trochę z innych źródeł. Dużo można podpatrzeć na instagramie, obserwować blogerki tworzące stylizacje. Opisane są tu różne badania marketingowe, grupy docelowe, sposób promocji. Moda daje wiele możliwości rozwoju i to także jest w tej książce. Istnieją projektanci mody, modelki, sprzedawcy w sklepach, inni.  

Bardzo dobra lektura, a moda to dziedzina, którą warto się interesować. 

Grzegorz Mazurek "E-marketing. Planowanie, narzędzia, praktyka"

 

E- marketing

Wielu autorów

Liczba stron: 482

Do lektury zachęciło mnie to, że książka ma aż dwadzieścia rozdziałów. Napisana jest przez wielu autorów, których doświadczenie jest opisane na początku. Dużo się dowiedziałam, ale dla zaawansowanych nie będzie to dobra lektura. Dla mnie była, ja interesuję się głównie marketingiem treści, pozycjonowaniem stron, prowadzeniem blogów. Chcę jednak poznać też inne zagadnienia z tej dziedziny.

Na początku rozdziałów jest w punktach napisane, czego się dowiemy z niego. Nie jest to rozpisane na całe strony, a tak też bywa w książkach. Na końcu pytania, polecane strony internetowe, książki, bibliografia. W treści wiele opisanych zagadnień. Między innymi

Zawsze patrzę na spis treści książek z wiedzą i wtedy decyduję, czy je kupię. To standard na stronach księgarń. Warto też porównać ceny, bo te bywają różne.

Zawiera wykresy, tabelki, jest ładnie wydana. Opłacało się kupić wersję papierową, bo będę do tego wracać.  

Philip Kotler, Kevin Lane Keller "Marketing"

 

Philip Kotler, Kevin Lane

„Marketing'

Liczba stron: 706 plus dodatek i słownik, to ok 800 

Wspominałam już na blogu, że chcę się rozwijać w dziedzinie marketingu internetowego. Na razie dużo czytam, uczestniczyłam też w konferencji o marketingu w branży beauty. 

marketing, copywriting - certyfikaty uczestnictwa

Wybrałam to dzieło z opinii innych, ale według swoich kryteriów też. Pierwszy raz przed lekturą wzięłam pod uwagę recenzje. Były dobre i ta książka określana jako podstawa, a o to mi chodziło. 

Zamówiłam wersję papierową, bo będę do tego wracać. Ceny były różne, za używaną czasami chcieli tyle, co za nową. To nie zbyt opłacalne. 
Czytałam to trzy miesiące na zmianę z innymi. Książka jest ciężka. Ma papier typowy dla prasy. W środku jest sporo grafiki, ale też tekstu. Ebook byłby szary niewygodny w czytaniu. Poza tym trzeba by było zrobić notatki. Lepiej mieć drukowaną wersję tego typu publikacji. 

Składa się z ośmiu części, dwudziestu dwóch rozdziałów. Sporo wiedzy na temat marketingu w sieci i nie tylko. Przedstawione historie firm znanych na rynku. Między innymi marki samochodów, komputerów, napoje, kosmetyki. Do każdego rozdziału pytania. Na koniec słownik pojęć. Czytanie utwierdziło mnie w przekonaniu, że chcę dalej o tym czytać. 

Co jeszcze planuję przeczytać z tej dziedziny

W stosiku czeka jeszcze dzieło o email marketingu i najmniejsza książka, jaką mam na półce. Gdy ją zamawiałam, nie spojrzałam na wymiary :).  Na pewno zawiera jednak sporo wiedzy. 

Meghan Casey "Zarządzanie treścią"

 

Meghan Cassey

„Zarządzanie treścią. Strategie i narzędzia”

Liczba stron: 230

Pewnego dnia zamówiłam trochę książek z promocji. Ebooki wtedy były droższe, ale nie żałuję, że mam papierowe. Najtańsza była po około 8 zł, a ta była najdroższa po około 18 zł. Nie wiedziałam, czy informacja tu zawarte zrozumiem, ale były przekazane w przystępny sposób. Podoba mi się zawartość i to jak jest zrobiona graficznie. Wszystko przejrzyście w punktach, od kwadratów w kolorze niebieskim. Informacje czarną czcionką w ramkach z błękitnym tłem. Kiedyś przeglądając wiele stron, zobaczyłam na jednej z nich formularz. Wolę meile, bo różnie bywa z takim formularzem. Ja napisze, a potem to się w tajemniczy sposób skasuje, będzie błąd 404 albo inny przy wysyłaniu. W tym konkretnym pisało się czerwoną czcionką na czarnym tle. Dla mnie to katastrofa, ale meila niestety nie było.

Lektura jest rewelacyjna i dużo się dowiedziałam z piętnastu rozdziałów. W każdym poruszany jest inny temat. Budżet, cele projektu, co lubią użytkownicy i inne interesujące.  

Piotr Kolmas "Sprzedaż pogłebioa 2.0. Sprzedawaj więcej, skuteczniej i za każdym razem"

Piotr Kolmas 

"Sprzedaż pogłębiona 2.0

Sprzedawaj więcej, skuteczniej za każdym razem"

Liczba stron:  144

Czytam tego typu publikacje, żeby wiedzieć więcej o sprzedaży, marketingu. Autor przedstawił przykłady, czyli dialogi sprzedawcy z klientem. Wiedza przyda się, żeby zaobserwować to, co kupujemy i dlaczego to robimy.  Nie tylko produkty spożywcze, ale też książki, wykłady online, sprzęt i dużo innych. 

Ciągle widzimy jakieś reklamy, zachęty do kupna. W sieci przed filmikami, w mediach społecznościowych, w wyszukiwarce, a także na ulicach, sklepach. Nie da się tego uniknąć, bo jakiś billboard zawsze się znajdzie :)

Rewelacyjna lektura z wieloma przykładami dla osób zainteresowanych marketingiem. 

 

Anna Piwowarska ""Autentyczność przyciąga. Jak budować swoją markę na prawdziwym i porywającym przekazie" wydanie drugie

 

Anna Piwowarska

„Autentyczność przyciąga.

Jak budować swoją markę na prawdziwym i porywającym przekazie.”

Liczba stron: 263

Lubię czytać tego typu dzieła, dowiadywać się nowych rzeczy. Zawiera wiele ćwiczeń, historie, które inspirują. Autorka pisze jak pisać o sobie na blogu, stronie. Chętnie czytam takie opisy u innych. To prawda, że autentyczność przyciąga. Nie potrafię tego wytłumaczyć, ale coś sprawia, że czytam to, co mnie zachęca, przyciąga. To się czuje, będąc na stronie, blogu, czytając artykuł, rozmawiając.

Napisane jest także o promocji w mediach społecznościowych, prowadzeniu profilu. Była porada o wyjściu na spacer bez telefonu. Zrobiłam tak i nie wzięłam smartfona ani nie słuchałam muzyki. W ostatnim czasie sporo jej słucham, żeby zagłuszyć komunikaty w sklepach, komunikacji miejskiej, oderwać się od rzeczywistości. Polecam taki spacer offline. 

Bardzo dobra lektura i na pewno będę do niej wracać. 

Tomasz Stopka "Content marketing. Dotrzyj, zainteresuj, zatrzymaj - sztuka pozyskiwania klientów za pomocą treści."

 

Tomasz Stopka

„Content marketing. Dotrzyj, zainteresuj, zatrzymaj - sztuka pozyskiwania klientów za pomocą treści."

Liczba stron: 132

Lubię pisać i chętnie poszerzam wiedzę z tego zakresu. Tutaj nie ma porad dotyczących pisania. Poruszone są kwestie techniczne z zakresu prowadzenia stron internetowych, publikowania w social mediach. Rodzaje słów kluczowych, narzędzia do sprawdzania statystyk i inne tego typu porady. Dzieło dobre dla osób, które tego nie wiedzą z innych źródeł, piszących różne teksty, prowadzących blogi i strony.

Dan Norris "Kreatywność i nienawiść. Twórz jak ludzie sukcesu"

 

Dan Norris

„Kreattywność i nienawiść”

Liczba stron: 110

Kreatywność jest ważna  w życiu. Warto ją ćwiczyć na różne sposoby. Lubię ten temat i chętnie czytam takie lektury. 

To bardzo dobre dzieło dla osób, które tworzą cokolwiek. Na przykład szyją, piszą, malują. Autor poleca zacząć od zaraz, a nie odkładać zrobienie czegoś na kiedyś. Ta pora może nigdy nie nastąpić. Dlatego warto tworzyć, jak się chce tego w danej chwili. 

Cytaty

 „Niestety świat jest pełen dobrych rzeczy. Oznacza to, że nawet gdy utworzysz coś dobrego 5000 razy, nie zostaniesz zauważony. Żeby to się stało, być może będziesz musiał utworzyć 5001 dobrych rzeczy.”
(str. 87)

„Gdy robimy coś hobbystycznie, jesteśmy mniej zestresowani, nie mamy na głowie zobowiązań, więc możemy się zrelaksować i uwolnić kreatywność.” (str. 92)

Ewa Szczepaniak "Sztuka projektowania tekstów"

 

Ewa Szczepaniak

„Sztuka projektowania tekstów”

Liczba stron: 360

Kolejna książka o pisaniu,,jaką przeczytałam. Mam ich już sporo w swojej kolekcji. Nie planuję już kupowania wersji papierowych. Być może jeśli nie będzie elektronicznej wersji, to tak zrobię.

Czytanie o pisaniu

Warto to robić, żeby wiedzieć więcej o swoim blogu, inaczej patrzeć na teksy w sieci. Widzieć, że są źle napisane. Zobaczyć, ze można to zrobić lepiej i jak wygląda zły artykuł. Nie pod kątem wiedzy, a stylu, fraz, powtórzeń, innych. Dziś widzę takie w internecie, a bez tych wszystkich lektur nie zawsze to zauważałam. Książka „Sztuka projektowania tekstów” wiele uświadamia. Początkujący mogą od niej zacząć, bo jest sporo przykładów, które są wtedy niezbędne. Inaczej nie zawsze coś jest zrozumiałe. Wiedza z tych dzieł jest inna, uzupełniają się nawzajem. Tutaj autorka poleca też ciekawe blogi, strony. Część znam, a inne odwiedzę.

Blog z przemyśleniami

To także jest świetne ćwiczenie. Ja swój założyłam spontanicznie w 2018 roku. Zastanawiałam się co tam publikować oprócz tekstów na różne tematy. Blog #pisaniezfiliżankąherbaty to moje doskonalenie pisania o wszystkim. Nie wszystko publikuję, bo warto też pisać na kartce, pliku lub blogu prywatnym. Lubię to i nie próbuję wyobrażać sobie świata bez pisania. Dzisiejsza rzeczywistość też powinna być fikcją literacką.

Dzieło polecam osobom, które piszą cokolwiek. Nawet w notatniku w telefonie.

Josiane Chriqui Feigon "Techniki skutecznej sprzedaży przez telefon i internet"

 

Josiane Chriqui Feigon

„Techniki skutecznej sprzedaży przez telefon i internet

Liczba stron: 347

Dzieło wydane dość dawno temu, bo w 2011 w języku polskim. Od 2018 ma inną grafikę, ale nie znalazłam informacji, żeby było uzupełnione. Kupiłam, bo przekonał mnie spis treści. Wiedzy o marketingu nigdy dość. Opisane zagadnienia inspirują, są podane przykłady. Pytania dobre, złe, organizacja czasu. Autorka pisze też o wysyłaniu meili z ofertami marketingowymi.

Kim jest Bez?

Opisuje też, żeby nie rozmawiać z tzw. Bezem, czyli osobą, która nie ma wpływu na decyzję o kupnie, innych sprawach. Dotyczy to też meili, bo potem dostajemy odpowiedź o przekazaniu meila albo gdzieś on ginie. Moim zdaniem pisanie, że, prześlemy email do działu x” jest stratą czasu. Lepiej go przesłać albo skasować. Dostałam takich trochę w życiu i wiem, że w wielu przypadkach nie było odpowiedzi. Jeśli była, to bez informacji o przekazaniu. Dla mnie to nie ma sensu, ale wiele osób nadal tak robi, a czas jest cenny. Podobnie jest z rozmowami przez telefon. Nie zawsze mają sens, a i tak dużo wysyłane jest meilem. Czasami lepiej oszczędzić czas na bezsensowne telefoniczne rozmowy o niczym. 

Kto może przeczytać?

Książka przyda się  osobom zainteresowanym sprzedażą, marketingiem. Takim, które chcą przeczytać konkretne przykłady, żeby „zieloni” zrozumieli.

Paweł Tkaczyk "Zakamarki marki"

 

Paweł Tkaczyk

„Zakamarki marki”

Liczba stron: 211

Druga książka autora, jaką przeczytałam. Zachęciło mnie to, że podobała mi się "Narratologia" i chęć poszerzenia wiedzy z tego zakresu.

Dowiedziałam się, jak wybieramy produkty w sklepie, usługi. Ja po parametrach, ale też kieruję się ulubionymi kolorami. Wybiorę fioletowy, czerwony, zielony, gdy coś jest podobne do siebie, bo te barwy między innymi lubię. Spojrzę na nie w pierwszej kolejności. Tak samo wybiorę coś brzoskwiniowego, a nie malinowego.

Dzieło „Zakamarki marki" mówi właśnie o tych szczegółach. Wybieramy x, a nie y, bo czujemy sympatię, mamy ulubiony kolor, markę, firmę. 

Bardzo dobra lektura dla blogerów, osób promujących biznes w sieci, poza internetem. Wszystkich zainteresowanych marketingiem.

Wiedza - czym się kierować przy wyborze książek?

Informacje są ważne dla osób w różnym wieku. Jak wybrać właściwe źródła wiedzy i nie uczyć się z nie aktualnych? Przeczytaj, a będziesz wiedzieć, co wybrać.

Data wydania jest istotna

Sprawdzaj rok, w którym została wydana książka z wiedzą. Inaczej informacje mogą być ważne, ale jakiś czas temu. Nie będą aktualne w chwili czytania. Najlepiej, żeby było wydane w roku kupna lub do dwóch, trzech lat wcześniej. Wszystko zależy od branży. Wiele z nich nie jest zawsze aktualne. Zmieniają się trendy w modzie, kosmetyce, internetowym pozycjonowaniu stron, pisaniu treści. Drukowane książki z wiedzą mają często wydania poprawione, uzupełnione o nowe informacje. Warto kupować ich nowe wersje. Istnieją też takie, z których wiedza jest zawsze aktualna, przydatna w danej branży.

Spis treści – co zawiera?

Warto zapoznać się ze spisem rozdziałów. Wtedy wiemy, jakie zagadnienia są w książce z wiedzą. Spis ten przeważnie jest konkretny, rozbudowany. Napisany tak, żeby potencjalny czytelnik wiedział, czego się spodziewać. Jeśli jest zbyt ogólny, to nie będzie wiadomo, czy kupić książkę. Dlatego jest to bardzo ważne, żeby spis treści dawał pogląd na zawartość całości. Zachęcał do kupna, przeczytania fragmentu.

Autor – kim jest i co osiągnął w danej dziedzinie

Istotne, żeby autor dzieła miał wiedzę. Niekoniecznie potwierdzoną dyplomem z uczelni, to z wartościowych źródeł. Musi to lubić, chętnie uczyć się nowych rzeczy. Poszerzać wiedzę na różne sposoby. Płatne i darmowe artykuły w sieci, kursy, szkolenia, webinary, podcasty. To wiele możliwości uzupełnienia wiedzy. Autor musi znać się na temacie, o którym pisze książki i artykuły w sieci i poza nią. Być ekspertem, autorytetem dla innych osób w branży.

Fragment przed kupnem

Dostępny na stronach, gdzie można kupić dzieła z wiedzą na różne tematy. Przeważnie są to wydawnictwa, księgarnie online i inne sprzedające książki w sieci. Warto przeczytać bezpłatny fragment przed kupnem. Zawiera on wiedzę, wybrany rozdział z całości. Dzięki lekturze dowiadujemy się, czy styl pisania i sposób przekazywania wiedzy autora nam odpowiada. Świetnie, jeśli wcześniej czytaliśmy bloga autora.

Blog autora

To najlepsza promocja wiedzy i umiejętności. Warto prowadzić blog i prezentować na nim artykuły, ciekawe zdjęcia. W zależności od branży, w której działa bloger będą to inne materiały. Zdjęcia, przepisy kulinarne, porady kosmetyczne, rękodzieło i wiele innych nadających się na blog treści ciekawych dla czytelników. Wyszukiwane w wyszukiwarce słowa kluczowe pozwolą im znaleźć właściwe źródła wiedzy. Pod warunkiem, że będzie zastosowane pozycjonowanie strony na wysokim poziomie.

Recenzje w sieci i nie tylko

Czytelnicy dzielą się swoimi spostrzeżeniami na temat przeczytanych książek. W sieci opinie są różne i warto mieć do nich dystans. Nie zawsze są wartościowe i przedstawiają recenzje fragmentu, zbyt ogólne, żeby wiedzieć, czy warto kupić i przeczytać. W sieci recenzują książki także popularni influencerzy polecający ciekawe według nich dzieła. Mają swoją grupę odbiorców, która ma do nich zaufanie. Mniej znani blogerzy także wyrażają swoje zdanie. Piszą to, co naprawdę myślą. Nie powinni zgadzać się na zmanipulowane współprace, gdzie wydawnictwo sugeruje zamieszczenie tylko pozytywnej recenzji.

Szczerość ponad wszystko

W ramach wymiany barterowej i płatnej współpracy liczy się szczera opinia. Recenzje także można kupić w sklepach online poświęconych temu zagadnieniu. Ciężko jest stwierdzić, czy są prawdą. Komuś jednak ufamy, mamy swoje ulubione blogi, strony, profile w mediach społecznościowych. Dobre mogą być recenzje znajomych spoza sieci. Żony, męża, partnera, koleżanek, kolegów. To spore grono osób i czytają książki z różnymi wątkami i wiedzą.

Jak widać, dużo jest kryteriów wyboru książek z wiedzą. Każde z nich ma wpływ na to, co kupimy i czy będziemy zadowoleni z lektury. Gust jest różny i wiedza musi kogoś dobrowolnie interesować. Inaczej żadna nie będzie odpowiednia.

Stephen King "Jak pisać. Pamiętnik rzemieślnika"

Stephen King

„Jak pisać. Pamiętnik rzemieślnika”

Liczba stron: 253

Od dawna lubię twórczość tego pisarza. Kiedyś myślałam, że jego książki będą dla mnie zbyt straszne. Nie jest to prawda. Po prostu trzeba to sprawdzić samodzielnie.

Zachęciło mnie to do lektury dzieła o pisaniu. Dobrze się czyta. Na początku opisane jest dzieciństwo Kinga. Zabawne mniej lub bardziej historie o pisaniu i nie tylko. Już w szkole pisarz sprzedawał swoje opowiadania. W kolejnych rozdziałach napisane jest o inspiracjach Kinga, dalszej karierze. Chętnie czytam takie teksty. Autor nie narzuca zasad, radzi dużo czytać, pisać. Motywuje do tworzenia.  

Joanna Wrycza - Bekier "Magia słów"

Mnóstwo przykładów poprawnego pisania. 

Ważne, żeby:

1. Nie używać zbędnych słów

2. pisać tylko to, co ważne

3. Treść ma zaciekawiać od początku, a nie od setnej strony

4. Strona bierna

5. Czasowniki dynamiczne - ich spis jest na końcu książki 

Rewelacyjna lektura dla wszystkich, którzy piszą i chcą to robić lepiej. 

Paweł Tkaczyk "Narratologia"

Paweł Tkaczyk

„Narratologia”

Liczba stron: 160

O książce dowiedziałam się z bloga autora. Zawiera wiele przykładów dotyczących opowiadania historii. Wyjaśnione jest na podstawie znanych bajek. Na przykład „Czerwony Kapturek”, „Królewna Śnieżka” i inne. Dzieło dobre dla osób, które lubią pisać. Nie musi to być od razu powieść, ale blog w sieci.

Co można pisać?

1. Blog

2. Książkę – kryminał, romans, thriller i inne

3. Blog

4. Opisy do sklepów online

5. Artykuły na różne tematy

6. Opowiadania

7. Wspomnienia w formie pamiętnika i nie tylko

Na pewno wiele osób znajdzie tu inspiracje.

Artur Jabłoński "Jak pisać, żeby chcieli czytać (i kupować)?

Artur Jabłoński

„Jak pisać, żeby chcieli czytać (i kupować)?

Liczba stron: 167

To pierwsza książka tego autora, jaką przeczytałam. Do lektury zachęcił mnie tytuł i to, że bardzo dużo piszę. Niedawno czytałam dzieło pt. „Biblia copywritingu” i mi się podobało. W połączeniu są to dwie biblie stanowiące podstawy dobrego pisania.

„Jak pisać, żeby chcieli czytać (i kupować) to ciekawa lektura. Odpowiada na pytanie tytułowe bardzo wyczerpująco. Składa się z siedmiu rozdziałów. Zawiera wiedzę profesjonalną dla osób, które pracują w tej branży. Porady dotyczące nagłówków, akapitów, rozmiaru czcionki tekstu. Warto jednak przeczytać, zanim się zacznie w tym pracować. Dzięki temu uniknie się błędów.