Liz Fosslien, Mollie West Duffy "Jak ogarniać emocje w pracy"

Mollie West Duffy, Liz Fosslien

„Jak ogarnąć emocje w pracy”

Liczba stron: 336

Widziałam to dzieło na instagramie, podobała mi się tez okładka i temat. Postanowiłam przeczytać i dowiedzieć się więcej. Podejrzewałam, że będzie o pracy stacjonarnej, ale jest też o zdalnej i tak było. Wiedza przyda się niezależnie od stanowiska.

Autorki piszą nawet o emocjonalnej korekcie meili. Warto to wiedzieć, bo czasami można napisać coś za dużo. Zdarza się to w różnych sytuacjach. Ktoś nam napisze albo my przesadzimy. Podobnie jest z komentarzami w mediach społecznościowych, ale tam to nie ma sensu w ogóle się udzielać. Szczególnie pod wątkami z dyskusją bez końca, ale bywa też, że w kameralnym gronie też nie jest ciekawie.

Napisane też sporo o rozmowach kwalifikacyjnych, ale dla tych, którzy je przeprowadzają. Przeczytać jednak można i poznać różne punkty widzenia. Był punkt o proszenie o próbkę pracy. Kandydat powinien przedstawić jakiś tam problem związany z pracą na danym stanowisku. W copywritingu wiele osób irytują teksty próbne. Przyznam, że mnie też, a szczególnie za darmo. Było o tym wiele komentarzy na grupach. Każdy miał inny punkt widzenia. Zleceniodawcy chcą, a piszący nie. Tego się chyba jednak zmienić nie da. Ktoś napisał, że to dlatego, że wiele osób wysyła swoją ofertę wszędzie. Nie zawsze się nadają, nie mają danych umiejętności i dlatego są te nieszczęsne teksty próbne. Z tym trudno się nie zgodzić.

Opisane są też wskazówki dla introwertyków i ekstrawertyków. Na przykład, że ekstrawertyk nie przeczyta długiego meila. Zerknie tylko na pierwsze zdania. Introwertyk musi mieć przedstawiony plan, analizować wszystko. Istnieją różne testy psychologiczne na ten temat. Niedawno wypełniałam coś podobnego. Były tam cztery typy, ale i tak moim zdaniem najlepszy podział to introwertyk i ekstrawertyk.

W jednej książce były też kolory - "Otoczeni przez idiotów" recenzja

Warto przeczytać to dzieło i może też sięgnę po inne z tego tematu.