poniedziałek, 13 kwietnia 2020

Joyce Carol Oates "Ofiara"



Joyce Carol Oates
Ofiara”

Liczba stron: 397
To jedenasta książka tej autorki, jaką przeczytałam. Odkryłam jej twórczość dość dawno, bo w 2010 roku. Dzieła tej pisarki uczą, żeby wierzyć w siebie, negocjować, nie płakać nad rozlanym mlekiem. Negatywne myślenie jest stratą czasu, a ten jest cenny.
„Ofiara” to dzieło, które mimo trudnych tematów czyta się szybko. Główna bohaterka doświadcza strasznej przemocy. To, co jej zrobione było podłe.
Teraz można nie chcieć czytać takich treści, ale warto sięgnąć w dowolnym czasie. Joyce Carol Oates świetnie pisze o ważnych problemach. Jej styl pisania zachęca do przeczytania wszystkich je dzieł.
Ja czytałam jeszcze następujące:
Amerykańskie apetyty”
Córka grabarza”
Dziewczyna z tatuażami”
Wodospad”
Moja siostra, moja miłość”
Zabiorę cię tam”
Blondynka”
"Czarna topiel"
Powyższe polecam, ale trafiły się też dwie nudne:
Pustkowie”
Muzeum doktora Mosesa” - zbiór opowiadań. Podobały mi się trzy na dziesięć.  


















1 komentarz:

  1. Nie znam jeszcze stylu pisania tej autorki, ale chętnie poznam jej książki, jeśli będę miała taką okazję.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.

Zachęcam do lektury recenzji wielu ciekawych książek wśród których znajdziesz coś dla siebie

W 2024 przeczytane, co na okosmetyce. Zapraszam na podsumowanie

Książki: Katarzyna Bester „Facet nie do wzięcia” Alicja Sinicka „Karnawał” Ewa Mielczarek „30 kopert” Olga Rudnicka „N...