Matt Haig
„Biblioteka o północy”
Liczba stron: 398
Druga książka tego autora, jaką przeczytałam. Podobała mi się pierwsza i to mnie zachęciło. Nora ma możliwość wypróbowania różnego życia. Przemawia na spotkaniach motywacyjnych, ma męża, potem go nie ma. Istnieje tu tytułowa biblioteka o północy i tam Nora ma też księgę żalów. Dobrze się czyta i szybko. Nora w końcu znajdzie swoją najlepszą opcję. Książka zawiera wiele przemyśleń, które ja lubię czytać i pisać.
Nie słyszałam wcześniej o tej książce. Zapowiada się całkiem ciekawie.
OdpowiedzUsuń