Guillaume Musso
„Dziewczyna z Brooklynu”
Liczba stron: 368
Siódma książka tego autora, jaką przeczytałam. Polubiłam twórczość Musso od pierwszej lektury, czyli „Jutro”. Początek zaciekawia i do połowy mnie wciągnęła. Potem już mniej, ale dobrze się czyta. Dobra lektura na kilka godzin. Niezależnie od pory dnia i nocy. Na czytniku można czytać kiedy się chce.
Anna nie była osobą, za którą się podawała. Szuka jej główny bohater, zakochał się w niej, gdy był z synem w szpitalu. Ona nie była z nim szczera. Dużo przeszła w życiu i dlatego nie mówiła zbyt wiele o sobie. Jej wątek zaciekawia od początku do końca.
Dobra lektura i już zaczęłam czytać następną tego pisarza pt. „Potem”
Ciekawe cytaty:
Życie bierze czasami ostre zakręty, a kiedy to robi, to z piskiem opon”.
Stephen King
„Wygląda na to, że żyliśmy sobie pozornie szczęśliwi jak w szklanej kuli, która zasłoniła niezbyt piękny świat”.
„Książki mają pewną szczególną cechę, która graniczy z magią: są przepustką do innego świata”.
„Banalność realnego świata tak naprawdę nie miała dla mnie znaczenia. Zawsze byłem obok, jak lunatyk poruszałem się w świecie fantazji, którego byłem twórcą”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz.
Zachęcam do lektury recenzji wielu ciekawych książek wśród których znajdziesz coś dla siebie