Kerry
Thompson, Coco Park
„Sekrety
koreańskiego piękna”
Przełomowy
przewodnik po pielęgnacji skóry i makijażu
Liczba
stron: 299
Do lektury zachęciło
mnie to, że jeszcze nie czytałam książki o koreańskim pięknie.
Przekonała mnie także atrakcyjna cena. W dyskoncie dzieło
kosztowało mniej, niż wynosi kwota z okładki.
„Sekrety
koreańskiego piękna” czyta się dobrze Podział na rozdziały
dotyczące różnych koreańskich kosmetyków to dobry pomysł.
Pierwszy pt.
„Koreańska kultura piękna” to krótka historia o
koreańskim dbaniu o wygląd. Zostały przedstawione marki
kosmetyczne dostępne w Korei. Opisane są sklepy, w których można
kupić kosmetyki, alfabetyczna lista marek.
Drugi rozdział pt.
„Koreańska pielęgnacja” to między innymi wypowiedzi
blogerów znanych nie tylko w Korei. W sieci można czytać blogi z
całego świata. Internet to najlepsze co wymyślono. Odwiedziłam
wszystkie strony i niektóre profile w mediach społecznościowych.
Pomysł jest ciekawy i blogerzy zyskali promocję w książce.
Opisane są
składniki i ich działanie, rodzaje skóry, kategorie produktów. Do
tego wspomniane blogerki opisały swoje rytuały poranne i wieczorne.
Trzeci rozdział pt.
„Koreański makijaż” poświęcony kosmetykom do makijażu.
Pokazane są zdjęcia makijaży, opisy tego, co zostało do nich
użyte, kategorie produktów.
Ostatni rozdział
dotyczy sklepów stacjonarnych i internetowych. Dziś w sieci można
zamówić wszystko. Warto sprawdzać opcje wysyłki i obliczyć, czy
będzie się opłacało kupić.
Książka jest godna
uwagi. Zawiera cenne informacje dla wielu osób. Oceniam jako bardzo
dobrą lekturę.
To publikacja idealna dla mojej siostry.
OdpowiedzUsuń