poniedziałek, 9 września 2019

Magdalena Stachula "W pułapce"





Magdalena Stachula
W pułapce”

Liczba stron: 300
To druga książka tej autorki, jaką przeczytałam. Do lektury zachęciło mnie to, że podobała mi się pierwsza. Było to dzieło pt "Idealna"
„W pułapce” jest nawet lepsze od poprzedniego. Bardzo dobrze się to czyta od początku do końca. Główną bohaterką jest Klara, ale dzieło napisane jest też z punktu widzenia Lisy. Klara mieszka w Polsce, a Lisa przyjeżdża tu okazyjnie. Na co dzień woli mieszkać w Niemczech. Lisa zostaje porwana, potem wraca do normalnego życia. Uczęszcza na terapię do pewnego terapeuty, z którym ma romans. Psycholog ma już narzeczona, ale ona o tym nie wie. Lisa zostaje zamordowana, ale wszystko wskazuje na to, że popełniła samobójstwo. Wzięła zbyt dużą dawkę tabletek, które przepisał jej lekarz. Niestety nie wiedziała, że zostały zamienione na silniejsze. Sprawa zostaje umorzona z braku dowodów. Czy na pewno nic nie można zrobić?


Klara również zostaje uprowadzona w podobny sposób jak Lisa. Ona zostaje uprowadzona z imprezy ze znajomymi. Budzi się na klatce w budynku, w którym mieszka. Prowadzi własne śledztwo. Znajduje artykuł w sieci o podobnym przypadku porwania. Tekst jest  o Lisie. Jedzie do Niemiec porozmawiać z rodziną Lisy. Poznaje jej brata i jego narzeczoną – Doris. Co z tego wyniknie? Zachęcam do przeczytania tej rewelacyjna.  











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz.

Zachęcam do lektury recenzji wielu ciekawych książek wśród których znajdziesz coś dla siebie