„Mój
pierwszy bal”
wielu
autorów
Ilość
stron: 272
Książka
ma wielu autorów. Przedstawiają oni wydarzenia związane z balami
maturalnymi. Niektórych z nich czytałam kilka dzieł lub jedno. I
to zachęciło mnie do lektury. Dostałam próbny egzemplarz
recenzencki w wersji elektronicznej – plik PDF,a potem papierowy.
Pierwsze: Elizabeth
Craft „Jesteś królową balu. Tańcz”. Dobrze
się to czyta, ale historia nie zaciekawiła mnie za bardzo. Opowiada
o balu maturalnym. Ayla ma chłopaka Adama. Nie przepada za tańcem.
Pod koniec jednak postanawia, że polubi. Jak to się stało?
Zachęcam do lektury. Są także inne postacie: Emilie, Trevor.
Drugie: Cecily
von Ziegesar „Tylko tego chce” czyta się dobrze
i szybko. Brooke chce się upodobnić do swojej ulubione j aktorki,
chce w tym celu zmienić kolor włosów. Poznaje chłopaka Taylora.
Co z tego wyniknie? Polecam przeczytać.
Trzecie: Holly
Black „In vodka veritas” - tej
autorki czytałam „Danina. Nowoczesna baśń”. Główny bohater
jest prezesem i założycielem szkolnego klubu gier komputerowych.
Druga postać to Danny, jego kolega – wiceprezes i sekretarz.
Wybierają się oni na bal. Sala udekorowana jest muszlami i innymi
motywami związanymi z morzem. Co stanie się na balu? Czy był
alkohol? Zachęcam do lektury tej dobrej historii.
Czwarte: Sarah
Mlynowski „Twój wielki wieczór” - tej
autorki czytałam „Akwarium”. Główna bohaterka ma pseudonim
Drew. Znajomi uważają, że jest podobna do aktorki o tym imieniu.
Są także dwie jej przyjaciółki: Jen i Kyra. Drew chce iść na
bal z chłopakiem, który nazywa się Brent. Zerwała z nim
dziewczyna – Mandy. Jednocześnie tęskni ona za swoim byłym. Chce
żeby Shane do niej wrócił. Plany się komplikują i szuka ona
partnera na bal. Czy go znajdzie? Napiszę, że tak. Co z tego
wyjdzie polecam przeczytać. Bardzo dobra lektura.
Piąte: Billy
Merrell „Gorączka przed balowa” to bardzo krótka
historia o wyborze sukienki na bal. Czyta się dobrze.
Szóste Adrienne
Maria Krettos „Dzwoniła mama i powiedziała, że musisz iść na
bal”
Główna
bohaterka nie chce iść na bal. Jej matka nalega żeby uczestniczyła
w imprezie. Ostaetcznie odwozi ją tam jej brat Phillip. Dobrze się
bawi, potem idzie do domu. Bardzo dobra historia.
Siódme: Daniel
Ehrenhaft „Lepiej bądź dla mnie dobry” historia
z wątkiem romansu. Dwóch kumpli, ich dziewczyny – Rebecca i
Marci. Jeden z nich wie, że jest gejem. Wolałby także żeby jego
dziewczyna była z kolegą. Czy tak się zdarzy? Przeczytajcie.
Ósme Aimee
Friedman „Trzy dary losu” Abby czyli Abigael nie
ma z kim iść na bal. Chce zapłacić bratu żeby z nią poszedł.
Nikt go nie znał w szkole i nie wiedzieliby, że są rodziną. Potem
znajduje na portalu społecznościowym dawnego kolegę, prosi także
innego kumpla. Każdy ma inne plany na dzień balu. Jednak pod
drzwiami Abby zjawiają się wszyscy trzej. Co z tego wyniknie?
Przeczytajcie.
Dziewiąte: Brent
Hartinger „Pytanie. Dramat w jednym akcie”
Napisane
w formie dialogów – jak dramaty. Allen i Eric ze swoimi
dziewczynami wybierają się na bal. Nie zaciekawiło mnie.
Dziesiąte: Will
Leitch „Migawka” Nudne,
nie doczytałam do końca.
Jedenaste: E
Lockhart „Jak napisałam do Toby'ego” o
dziewczynie, której brat – Toby jest w ośrodku odwykowym. I ona
wysyła do niego zdjęcie przyjaciółek. Nie zaciekawiło mnie.
Dwunaste: Melissa
de la cruz „Sześcopak piwa, butelka whisky i ja” tej
autorki czytałam „Gorączka letniej nocy”. Melissa nie miałam
partnera na bal. Chodziła do prywatnej żeńskiej szkoły. I to był
jeden z powodów. Jednak nie przeszkoda, bo inne dziewczyny miały
chłopaków. Koleżanki więc znajdują jej partnera – pewnego
Patricka. Za to, że poszedł na bal chciał dostać alkohol
wymieniony w tytule. Czytało się dobrze i szybko.
Trzynaste: Libba
Bray „Naczelne na balu” tej autorki czytałam:
„Wróżbiarze” oraz „MISSja survival”. Obydwie rewelacyjne.
„Naczelne na balu” czyta się dobrze, ale niestety nie
zaciekawiają.
Czternaste: Ned
Vizzini „Przeprosiny # 1”
Główny
bohater ma zespół muzyczny o nazwie Hybryda. Założył go z
kolegami i nie tylko. Nie miał stroju na bal i chyba nie bardzo
chciał tam iść, ale nalegała jego dziewczyna Sara. Wszedł do
hotelu w którym odbywała się impreza. Szybko jednak opuścił salę
i poszedł do parku.
Cytat: „Ulga
nie jest naturalnym stanem rzeczy. Nie wolno osiadać na laurach,
trzeba stale iść do przodu. Jeżeli nie, wypadasz z gry.”
Piętnaste: Lisa
Ann Sandell „Zobaczcie mnie”
Główną
bohaterką jest Katie. Nie zdobyła głosu w żadnej kategorii np.:
najpiękniejsze oczy, największa flirciara, największy balangowicz
itp. Rozpacza z powodu braku partnera na bal, a ten z którym chciała
iść zaprosił inną. Kupuje sukienkę, buty, idzie do fryzjera. Tak
chce jej matka, która nie ma pojęcia, że córka nie ma z kim iść.
Zamiast na bal Katie idzie ze swoją gitarą do kawiarni. Pisze ona
teksty piosenek, ale nikt o tym nie wie. Zachęcam do lektury.
Szesnaste: Rachel
Cohn „Bal dla grubasek”
Jak
w tytule. Był bal organizowany przez dziewczyny, które uważały
się za grubaski. Dobrze się czytało. Polecam.
Siedemnaste: Jodi
Lynn Anderson „Kurczak” Elsie, Ben oraz kurczak.
To bohaterowie tego krótkiego dzieła. Nie zaciekawiło mnie,
momentami treść była ciekawa, innymi mniej. Kurczak niestety
ucierpiał. Zawieźli go do weterynarza.
Osiemnaste: Leslie
Margolis „Zastępcza partnerka” Jasmine opiekuje
się pieskiem o imieniu Lucy, który należy do piątej żony jej
ojca. Nie chce iść na bal, ale nalega na to jej chłopak –
Austin. Gdy tam idzie podoba jej się impreza oraz sala urządzona w
stylu kasyna. Znajdują się tam liczne rekwizyty kart, ruletek,
automatów do gry.
Dziewiętnaste: David
Levithan „Zagubiony” o romansie dwóch facetów i
balu na który się wybrali razem. Jednak nie każdy wiedział, że
są parą. Nie zaciekawiło mnie.
Dwudzieste: John
Green „Wielki amerykański antybal” rodzice
głównej bohaterki są fotografami i tak się złożyło, że mają
robić zdjęcia na balu córki. Ona z tego powodu nie chce
uczestniczyć w imprezie. Urządza własną w domu. Zaprasza
znajomych. Czy na szkolny bal ktoś przyjdzie? Jak się skończy ta
historia? Zachęcam do lektury. Czyta się dobrze i szybko.
Dwudzieste
pierwsze to „Galeria
autorska”. W
tym rozdziale wyjaśnione jest co napisali poszczególni autorzy, są
zaproszenia na ich strony internetowe. Wspomniane jest także czy
byli oni na swoich prywatnych balach. I czy historie przestawione w
tym dziele są prawdziwe czy wymyślone. Podobało mi się takie
zakończenie o pisarzach. Bardzo dobrze się czytało.
„Mój
pierwszy bal” to interesujące dzieło. Spodobało mi się
trzynaście historii na dwadzieścia jeden. Większość polecam.
Bardzo dobra lektura.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz.
Zachęcam do lektury recenzji wielu ciekawych książek wśród których znajdziesz coś dla siebie