Camilla Lackberg
„Księżniczka z lodu”
Liczba stron: 424
Kolejna książka tej autorki, jaką przeczytałam. Pierwszy tom serii niestety nie przypadł mi za bardzo do gustu. Dobrze, że nie przeczytałam go wcześniej. Zaczęłam od podzielonego na części dzieła „Kaznodzieja” cz.2. Dalej były kolejne tomy i został mi jeszcze „Latarnik” do przeczytania. Lubię twórczość Camilli Lackberg od dawna i warto sięgnąć po ten tom. Dzięki temu można się dowiedzieć, jak to wszystko się zaczęło. Poznać historię, której dalsze losy mniej więcej się zna. Początek jednak jest ważny i jest to dobra lektura.
Bardzo lubię tę autorkę i tę serię
OdpowiedzUsuń