Paula Er
„Kształt dźwięku”
Liczba stron: 330
Pierwsza książka tej autorki, jaką przeczytałam. Lubię muzykę i zaciekawił mnie tytuł, ładna okładka. Główny bohater gra na pianinie w swoim starym domu. Lubiąca samotne spacery Maria słyszy ładną muzykę. W ten sposób poznaje Jakuba. Ma jednak męża Mateusza, nie chce od niego odejść, ale tak naprawdę chyba tego pragnie. Nie cieszy jej już prowadzony wraz z nim antykwariat. Chcą mieć dzieci, ale nie wychodzi im to i jest powodem kłótni. Maria coraz częściej widuje się z Jakubem i ma dość męża, który ciągle mówi o dziecku. Z zaciekawieniem czytałam całość. To świetna psychologiczna lektura ze smutnym zakończeniem. Uświadamia, że warto zrobić coś zgodnie z tym, co się czuje, z muzyką w tle.
Świetna książka, którą bardzo gorąco polecam.
OdpowiedzUsuń