Piotr Borlik
„Białe kłamstwa”
Liczba stron: 448
Druga książka tego autora, jaką przeczytałam, ale tom trzeci. Znowu pomyliłam tomy i przeczytałam trzeci zamiast drugiego. Trudno, nie mam głowy do sprawdzania części. „Białe kłamstwa” czyta się dobrze od początku do końca. Bohaterką jest znana z poprzedniego tomu policjantka Agata. Jej brat Artur jest psychologiem i kolejny raz kłamie. W wyniku tego podejrzana jest nawet Agata. Do końca nie jest wyjaśnione, dlaczego to wszystko robił.
Sprawa jednak kończy się dobrze i warto przeczytać.
Kłamstwo nie jest rozwiązaniem. Po co ludzie kłamią? Nie wiem. Poczytać można o tym w książkach, ale spotkanie takich kłamców nie jest miłe. Niezależnie od tego, czy są to chwilowi ludzie, czy mamy z nimi kontakt dłuższy czas. Wpisać ich można na czarną listę, ale dystans do innych pozostanie na zawsze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz.
Zachęcam do lektury recenzji wielu ciekawych książek wśród których znajdziesz coś dla siebie