Rae
Carson
„Złotowidząca.
Schronienie”
Egzemplarz recenzencki
Ilość
stron: 341
To pierwsza książka
tej autorki jaką przeczytałam. Do lektury zachęcił mnie opis na
stronie wydawnictwa oraz tytuł. Wszystko razem zapowiadało
interesująca treść. Jest to księga druga, ale ja lubię czytać
od razu do zakończenia, a nie czekać na ciąg dalszy.
„Złotowidząca,
Schronienie” czyta się dobrze. Nie brakuje wątków sensacyjnych,
romantycznych, walki o złoto.
Główną bohaterką
jest Lee Westfall, jej wuj, który jej nie lubi. Gdy zostaje porwana
jest torturowana, ale się nie poddaje. Ma swojego przyjaciela –
Jeffersona, którego lubi od bardzo dawna. Pod koniec treści on się
jej oświadcza. Co z tego wyniknie? Czy Lee zostanie uwolniona?
Zakończenie jest interesujące, trochę się można domyślić, ale
przeczytać warto. Sugeruje dalsze przygody bohaterów. Polecam fanom
różnego rodzaju powieści, których zaciekawi wątek złotowidzącej.
Znalazłam
kilka ciekawych cytatów:
„Złoto łatwo
przychodzi, łatwo odchodzi...” (str 55)
„”Złoto jest
moim sługą, jest mi posłuszne, reaguje na najmniejsze skinienie.
Przychodzi na moje wyzwanie. Mogę z nim zrobić, co tylko zachcę.
Mogę nawet przenosić góry.” (str 306)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz.
Zachęcam do lektury recenzji wielu ciekawych książek wśród których znajdziesz coś dla siebie