Od lat
przeczytałam sporo książek. Staram się zawsze znaleźć czas na
lekturę, nawet na kilka stron. Na papierowe jest mniej czasu, więc
lepsze e-booki. Poczytać je można nawet, jadąc godzinę do pracy.
Do lektury zachęcić może cokolwiek i każdy ma inne kryteria. Opis
na okładce, fragment, spis treści, jak jest, gatunek, inne. Jakie
kryteria mogą zachęcić do książki? Przeczytaj artykuł o tym, co
mnie zachęca.
Opis na okładce
– można brać pod uwagę albo nie.
Zdania na ten temat
są pewnie podzielone. Ja zawsze czytam opis, bo skąd mam wiedzieć,
o czym jest dzieło? Pewnie z recenzji, ale nie czytam ich przed
lekturą. Fragment też, ale o tym za chwilę. Opis jest więc ważnym
elementem, żeby wiedzieć, czy coś przeczytać.
Autor –
ulubiony lub inny
Nie jest ważne, czy
polski, czy zagraniczny. Ulubionych czyta się w ciemno przeważnie.
W książkach z wiedzą patrzy się, kim jest autor, skąd ma wiedzę. To najważniejsze w tym, a w
powieściach musi się dobrze czytać to, co napisał.
Fragment –
wybrany albo czytanie od początku
Przeczytanie udostępnionego fragmentu jest czasami lepsze niż opis
na okładce. Wtedy już się mniej więcej wie, czy będziemy czytać
dalej. Zacząć też można wiele e-booków w abonamencie i nie
skończyć. Bez zajmowania sobie półek, sprzedawania potem.
Spis treści –
jeśli jest, ważny w książkach z wiedzą.
Nie zawsze jest potrzebny. W powieściach ma mniejsze znaczenie, a na
przykład w książkach kosmetycznych, psychologicznych ma większe.
Wtedy ważne są tytuły rozdziałów, co dokładnie zawierają. W
kryminałach, romansach lub innych może być spis treści, ale jak
ma znaczenie dla fabuły.
Opinie, recenzje
na blogach, stronach sklepów online
Jedni czytają, a inni nie. Fajnie jest zobaczyć ubranie na kimś
albo zdjęcie tego, co przyszło w paczce komuś. W przypadku książek
recenzje mają mniejsze znaczenie. Lepiej wybrać je samodzielnie.
Wybieram sobie sama lektury, ale chcę też mieć wpływ na opinie w
sieci i dlatego prowadzę ten blog Czytaniezfilizankaherbaty
i są na nim recenzje. To także statystyka mojego czytania, bo
przestałam mieć czas na prowadzenie papierowej wersji.
Okładka –
twarda, miękka, zdjęcie, grafika
Widzi się ją jako pierwszą, a potem czyta opis, fragment, inne.
Nie zawsze musi być ładna, ma znaczenie zawartość książki.
Ostatnio modne są barwione brzegi, ale to moim zdaniem jest zły
pomysł. Powinna być dostosowana do tematyki dzieła.
Gatunek, fabuła,
o czym jest powieść i czy lubimy tematykę.
To ważne przy wyborze lektury. Wiele osób ma jeden lub kilka
ulubionych gatunków. Trudno coś czytać, jak się nie ma takich,
które się lubi. Wtedy pewnie zachęca opis, fragment.
Liczba stron –
czy ma znaczenie?
Według mnie ma i nie ma. Czasami książki są za bardzo
rozbudowane, a innym razem jest za mało i mogłoby być więcej.
Liczy się jednak wciągająca historia. Tak samo w artykułach,
które po prostu powinny być na temat, a nie na liczbę znaków.
Wydanie większe
czy kieszonkowe?
Lepsze są większe, bo te mniejsze mają czasami zbyt małą
czcionkę. Kiedyś były takie, co miały dobrą, a teraz jak patrzę,
to mają za małą. Dlatego też lepiej mieć czytnik i sobie
powiększać e-booki.
Bestseller czy
nie?
Popularność książki ma mniejsze znaczenie. Ważne są opisane
powyżej inne kryteria. Często te znane dzieła nie są aż tak
fajne. Zdarzało się, że sporo książek w abonamencie nie
skończyłam czytać. Miałam kiedyś taką listę, ale zaczęło ich
być za dużo. Warto jednak sprawdzać nowości, czytać ulubione.
Jak widać, jest sporo kryteriów wyboru i każdy ma inne. Ja
przedstawiłam swoje i życzę miłych lektur sobie i innym.
Zapraszam też na swoją stronę okosmetyce.pl
i tam obejrzenia zdjęć makijaży, czytania artykułów.
Pojawią się także nowe, ale sporo wiedzy już jest.