piątek, 26 grudnia 2014

Amanda Brown "Prawnik Elle Woods"







Amanda Brown

Prawnik Elle Woods”



Ilość stron: 319

Na podstawie tej książki był film pt „Legalna blondynka”. Oglądałam go wiele razy, to jeden z moich ulubionych. Nie ma chyba książki na podstawie drugiej części filmu, która również jest rewelacyjna, ale jak jest albo będzie, to na pewno przeczytam.

Książka jest tak samo fajna jak film, co zdarza się rzadko, dlatego polecam każdemu, kto nie czytał a oglądał film. 

Bohaterką jest tytułowa Elle, która chce dostać się na studia prawnicze, Jednak inni myślą, że jej się to nie uda. Jak będzie przeczytajcie sami.
Ma też faceta, który jest trochę przemądrzały, a tak naprawdę... dowiecie się czytając





 

wtorek, 23 grudnia 2014

Doris Mortman "Odcienie czerwieni"








Doris Mortman

Odcienie czerwieni”





To pierwsza książka tej autorki jaką przeczytałam. Z krótkiej biografii zamieszczonej na okładce książki wiem, że napisała 8 bestsellerowych powieści sensacyjnych. Na pewno jeszcze jakąś przeczytam jeśli opis na okładce mnie zachęci, bo tutaj był świetny.

Opis na okładce: do przeczytania zachęciło mnie następujący fragment opisu: (cytat): 
 

Vera Hart stoi na czele imperium kosmetycznego o światowej sławie. Zdobyła wszystko: pieniądze, władzę, uznanie. Ta podziwiana przez wszystkich kobieta ma jednak potężnych wrogów. Ktoś próbuje zniszczyć dzieło jej życia. Tajemniczy morderca zabija swoje ofiary przy użyciu kosmetyków Very.”



Opisu jest jeszcze więcej, jednak dalej właściwie nie czytałam, bo to co powyżej napisałam wystarczyło żeby zachęcić mnie do lektury. Książka zawiera moje ulubione wątki: kariery, a jeszcze w branży kosmetycznej :) i kryminalny.

Przyznam, że imponują mi takie osoby jak Vera Hart, które wiedzą czego chcą i co najważniejsze wiedzą jak to zrobić. 
 

Ilość stron: 456

Treść: jest tam opisana kariera Very Hart, która poświęciła całe życie pracy (miała już ok 60 lat i nadal poświęcała czas kosmetykom – nadzorowaniu swojej firmy , która produkowała wszystkie kosmetyki – do makijażu, pielęgnacji itp. Między innymi szminki w różnych odcieniach czerwieni, które potem zostały zatrute. I to był wątek kryminalny. Jednak nie chodziło o samo zatrucie szminek, ale też o morderstwa. Bardzo ciekawy był ten wątek, do końca nie wiadomo kto zabił i zatruł kosmetyki. Zakończenie bardzo zaskakujące i potwierdzające fakt, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach.

Podsumowując polecam tą książkę każdemu, kto lub kryminały, a także kosmetyki.

poniedziałek, 22 grudnia 2014

Ananis Nin "Dziennik Anais Nin" - trzy tomy

 
 Dziennik Anais Nin”

tom 1 1931 – 1934

Anais Nin

( i w imieniu autorki jest z dwoma kropkami)


świetnie napisany dziennik, autorka pisze o pisaniu swoich książek, życiu osobistym, nie tylko swoim, ale też rodziny i znajomych. Pierwszy tom nie kończy się zbyt wesoło, są jeszcze dwa, które na pewno przeczytam bo ten był świetny.

Polecam każdemu kto lubi dzienniki, pamiętniki.

Nigdy nie notowałam cytatów z książek, czytam sporo złotych myśli, które też są w pewnym sensie cytatami, a rzadko też zdarza się interesujący mnie cytat, który warto zapamiętać.

Jednak w tej książce było ich kilka, oto one:



wylądujemy na księżycu. To nie zbyt daleko. Dużo dalszą podróż musi odbyć człowiek, chcący zagłębić się w sobie..”



stwórz świat, własny świat. Sama, sama jedna. Twórz. A wtedy miłość przyjdzie do ciebie, wtedy przyjdzie. Dopiero kiedy napisałam pierwszą książkę, świat, w którym chciałam żyć, stanął przede mną otworem”



...Mogę ci tylko powiedzieć, że moje otoczenie to ja. Wszystko jest mną, ponieważ odrzuciłam wszelkie konwenanse, opinię świata, wszelkie jego prawa...

...nie jestem zobowiązana do odgrywania roli w świecie”. 


 
Anais Nin
Dziennik Anais Nin tom 2
1934-1939
 
Ilość stron: 407


 Kolejna część dziennika autorki, również rewelacyjna. Jeszcze ciekawsza od pierwszej. W tym tomie również znalazłam kilka fajnych cytatów.

„ Mogę się rozpaść na jakiś czas, ale w końcu znowu zbieram się w sobie”
 
Dla artysty zawsze jest za późno, jeśli sukcesu nie odnosi natychmiast, tuż po ukończeniu dzieła, bo przecież nie zależy mu na reakcji po latach”







 
Anais Nin

Dziennik Anais Nin”

tom 3 (1939 – 1934)



(Anis przez „i” z dwoma kropeczkami”)







Ilość stron: 371

Jak już wspomniałam w ostatnim wpisie na blogu pierwsze dwa tomy „Dziennika Anais Nin” przeczytałam w 2010 roku. . Jest to bardzo fajna lektura, skłaniająca do przemyśleń. Czyta się bardzo dobrze. Na pewno przeczytam jeszcze raz wszystkie trzy tomy. Polecam każdemu kto tak jak ja lubi tego rodzaju książki.




tom 3 gdzie kupić

sobota, 20 grudnia 2014

Syrie James "Pamiętniki Jane Austen"








Syrie James

Pamiętniki Jane Austen”


Ilość stron: 333

Do lektury zachęciło mnie to, że są to pamiętniki oraz to, że nie czytałam nigdy żadnej książki Jane Austen. Pamiętników nie napisała co prawda sama Jane, ale mimo to postanowiłam przeczytać, licząc na to, że zachęci mnie to do przeczytania któregoś z dzieł Jane Austen, bo od jakiegoś czasu planowałam przeczytać coś tej autorki.

„Pamiętniki...” czyta się bardzo dobrze, nawet chętnie przeczytałabym ich więcej.


 Dlatego przeczytałam książkę Jane Austen "Mansfield Park", której recenzja jutro.

Zachęcają również do tego również cytaty zamieszczone pod koniec tej książki.

Jeden z ciekawych:

Zawsze będą jakieś tarcia, jakieś rozczarowania, a my wszyscy skłonni jesteśmy zbyt wiele oczekiwać, ale też kiedy zawodzi jeden pomysł na szczęście, natura ludzka tworzy sobie drugi ;jeśli pierwsza kalkulacja okazuje się mylna,robimy następną, lepszą. Znajdujemy pociechę gdzie indziej”Mansfield Park

Polecam każdemu tą książkę. Na pewno jeszcze do niej będę wracać.